Liczymy do 1000 ;P

487

A to nie wiem...może się odbiła od ziemi xD

Post został pochwalony 0 razy

488

Kauczukowe UFO! XD

Post został pochwalony 0 razy

489
Ok, a tak z innej beczki- w 'złotych tarasach' jest butik NICI? =.=?
Piórnik potrzebuję kupić... :C

Post został pochwalony 0 razy

490

Jest chyba tylko "Kukartka". A nie chcesz SheepWorlda z Empiku po prostu?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cottien dnia Nie 19:43, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy

491
A w złotych jest? :C Bo w Arkadii nie...

Post został pochwalony 0 razy

492

pytałaś o z złote to Ci odpowiedziałam... Jest Kukartka

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cottien dnia Pon 18:09, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz

493
A ja pytałam czy sheepworld jest w empiku w złotych. Lekkie nieporozumienie. :C

Post został pochwalony 0 razy

494
No coś tam mają

Post został pochwalony 0 razy

495

Gdybym mogła po chamsku edytować cudze posty, dopisałabym ci na końcu zdania kropkę. Na czerwono.

A teraz (z serii "opowieści dziwnej treści") pytanie do wszystkich: co fajnego dostaliście na Święta? [Chyba jeszcze nikt nie pytał... A nawet jeśli, to co mi tam.]

Post został pochwalony 0 razy

496
Nie wiem, czy 5 książek zalicza się do fajnych, ale myślę, że tak :3

Post został pochwalony 0 razy

497

To zależy jakie to były książki, choć też raczej uważam, że fajny.

Specjalnie nie napisałam kropki.

Ja dostałam Dwie książki Pratchetta, ciuchy, kosmetyki, biżuteria (którą robi moja ciocia _^_), łyżwy (które jeszcze są w sklepie - ojciec jeszcze ich nie kupił ale mam obiecane)i... i nie pamiętam więcej, serdecznie żałuję i postanawiam poprawę, amen.

Byłam dziś na WOŚP! Ja z chłopakami uzbieraliśmy do puszki 1217,41 zł i 4,5 euro <3

Post został pochwalony 0 razy

498

Jak tam ferie?
O ile w ogóle je macie?
Ja moje niestety zmarnowałam -.-

Post został pochwalony 0 razy

499
My zaczynamy ferie od tego weekendu. TT-TT

Post został pochwalony 0 razy

500

Ja zaczynam ferie studniówką w tę sobotę. Wtf?

Post został pochwalony 0 razy

501
AaaaAAAAAaaaa...bo wy inne województwo xD

Post został pochwalony 0 razy

502

A no tak, my akurat z Mazowsza.

Proszę państwa, mamy oficjalnie ferie! <3.

No i co u was?

Post został pochwalony 0 razy

503

A ja właśnie skończyłam.I uważam je za całkowicie zmarnowane x/

Post został pochwalony 0 razy

504

Ale czemu?

Post został pochwalony 0 razy

505

Bo miałam jeździć, a przesiedziałam je w domu x/

Post został pochwalony 0 razy

506

No to czemu nie jeździłaś?

A ja muszę w końcu coś z prezentacji zrobić! ;_;

Post został pochwalony 0 razy

507

Niemożliwe, wróciłam :'D
System mi szlag trafił i musiałam windows od nowa instalować. Dane wszystkie udało mi się zachować i zgrać na przenośne dyski dzięki jakiemuś linuxowemu cudeńku (nazwy akurat zapomniałam, ale seryjnie życie mi uratowało... i moje prace zaliczeniowe), jedyne czego nie odzyskałam po dobroci to lista gg .3.
Ładnie proszę o przypomnienie? Bo sesja niedługo mi się kończy (jutro, mam nadzieję, ostatnia poprawka) i będę miała więcej czasu <3

Post został pochwalony 0 razy

508

No cieszę się, że Cię widzę

. Jak poszła sesja, jakie ocenki?

I co u reszty państwa mojego drogiego?

Niedługo chyba napiszę maila do domozbiorowości z przypomnieniem o istnieniu fora...

Post został pochwalony 0 razy

509

W tym semestrze mam po raz pierwszy rejestrację warunkową. TT.TT I wszystko przez Burcana, śmierdzącemu leniowi nawet nie chciało się wyznaczać terminów poprawkowych. Niech ta stara menda idzie wreszcie na emeryturę.

A oprócz tego wszystko po staremu. Wczoraj po raz trzeci byłem na "Avatarze" i teraz zaczynam poważnie zastanawiać się nad podjęciem jakiejś pracy wakacyjnej, żeby zarobić na telewizor 3D i być gotowym na wydanie Blue-ray.

Post został pochwalony 0 razy

510
Jak mógł nie dać wam szans na poprawę?!

Żartujesz? xD Aż tak Ci się podoba Avatar?

Post został pochwalony 0 razy

511

Normalnie. Umówił się z nami na środę 9: 00 - "Przyjdźcie, bo mam wtedy czas i to będzie ostatni termin, żeby zdać prezentację" (którą miałem w plecy [między innymi]). Przychodzimy punkt dziewiąta pukamy, Burek piję kawę "Ja teraz nie mam komputera przy sobie, po za tym jestem zajęty. Poczekajcie chwilę". Czekamy 5 minut... 10... 15... półgodziny w końcu ktoś skombinował laptopa, wbijamy raz jeszcze. On najpierw ta sam śpiewka, ze nie ma komputera, mówimy, żeby na naszym je ocenił. "Ach no tak. Ale ja teraz i tak mam za chwilę egzamin nie mam czasu teraz dla państwa". No to my pytamy kiedy będzie miał "W tej sesji już raczej nie". I tyle.

Podoba mi się bardzo, pomimo że całe moje otoczenie chce mi wmówić że to chłam. Ale nie tylko dlatego chcę kupić TV 3D. Po prostu przeczuwam trend, jak pozostali producenci zobaczą ile kasy leży w przestrzennym obrazie zaczną produkować więcej filmów w tej technologi. A Sony już zapowiada, że zaczną wypuszczać gry w trójwymiarze na PS3, zresztą "Avatar - [link widoczny dla zalogowanych]" (Nie! wcale nie jestem monotematyczny!) już ma opcję stereoskopii.

Post został pochwalony 0 razy

512

To powinniście to gdzieś zgłosić, to jest niemożliwe, żeby kogoś tak traktować! Chamstwo! Denerwuje mnie jak taki 'człowiek' zajmuje się takimi rzeczami...

Od razu mówię, że nie zamierzam nic Ci wmawiać na temat tego filmu bo jeszcze go nie oglądałam ;P. I wiesz co? Po przemyśleniu stwierdzam, że to, że tak się zakochałeś w filmie nie jest dziwne. No bo przecież większość z naszego forum miała coś podobnego na punkcie niektórych anime czy mang

Post został pochwalony 0 razy

513

Meh. Taki już urok polibudy, po prostu trzeba gościa ścierpieć. Chociaż jakby dziadu odszedł na emeryturę to ja bym nie płakał. (A tak poważnie to cała katedra by chyba wtedy świętowała bo z tego co mi wiadomo jest równie dobrym szefem co dydaktykiem) Zgłaszać tego NA RAZIE tez nie ma co, bo gość ma większe pole do "odegrania się" niż ja, później kto wie może się jakiś donosik złoży.

Ja się zakochuje w jakimś filmie/książce/anime cyklicznie. Tzn. jestem w permanentnym stanie fascynacji jednym tytułem do czasu aż nie pojawi się inny, który wywrze na mnie podobne (lub większe) wrażenie. Lubię myśleć, że to utrzymuje mnie przy względnym zdrowiu psychicznym. A Avatara naprawdę warto zobaczyć, żeby przynajmniej wiedzieć czego się nie lubi.

Chciałbym mieć taką maszynkę do kontrolowanej amnezji. Zapomniałbym wszystko o moich ulubionych tytułach i zrobił tylko listę "To mi się kiedyś podobało" i mógłbym na świeżo oglądać wszystko od nowa. *__*

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LoN dnia Wto 1:13, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

514

Blargh, z wykładowcami niewiele da się zrobić, niestety. Też miałam nieprzyjemne sytuacje z jednym w roli głównej, ale co nie zabije to wzmocni.

Avatar mi się średnio podobał. Nie twierdzę że to chłam, ale osobiście widziałam w tym zamerykanizowaną przeróbkę dzieł Miyazakiego, których jestem ogromną fanką (wiele osób porównuje raczej z Pocahontas, ale to nie do końca takie trafne IMO). Przewidywalny (nie wspominając o schematycznym wątku romantycznym), a przesłanie nie jest dla mnie żadną nowością ^^" Dla mnie trochę niezrozumiałe jest zjawisko chodzenia na ten film więcej niż raz.
Btw, spodobało mi się określenie kolegi "serce dziewczęcia i uznanie grupy zdobył koleś, który miał największego ptaka" xD Jakby co, to on należy właśnie do tej grupy, która oglądała Avatar przynajmniej 3 razy.

Post został pochwalony 0 razy

515

Blarg.
Awatar był niezły, chociaż bardziej podobały mi się w nim efekty ( i tylko dla nich warto iść) niżli sama fabuła, która jak już cały świat pisze była lekko ściągnięta... Ale tak serio serio... To jest po prostu dużo pomysłów już wykorzystanych. Trzeba być, albo bardzo dobrym technikiem ( i mamy wtedy genialną grafikę i lekko banalną fabułę) lub też pójść w stronę fabuły( i lekko zostawić w tyle techinkę wspaniałego obrazu).

Post został pochwalony 0 razy

516

Guess who's here? xD
Siemanko wszystkim, jak leci?

Syn ma(r)notrawny powraca, ciekawe jak długo tu zabawi xDD

Post został pochwalony 0 razy

517

Witaj Gren! Spróbuj mi teraz na forum nie wchodzić a ubiję! ;P. Coś Ty do tej pory robił?! (odezwała się ta 'aktywna')

Jak na razie to Avatar zapowiada się na kolejny nieobejrzany przeze mnie film... Już wiem, że nie mogę iść też na Alicję...

Właśnie, wybiera się ktoś bądź może już był?

Post został pochwalony 0 razy

518

	Cottien napisał:
	Witaj Gren! Spróbuj mi teraz na forum nie wchodzić a ubiję! ;P.

Oooch! ;D Jak słodko xDDD

	Cottien napisał:
	Coś Ty do tej pory robił?! (odezwała się ta 'aktywna')

Co ja robiłem? xD

Studiowałem, pracowałem, łaziłem po pubach, byłem na paru koncercikach, raz się nawet wstawiłem, chociaż nie doszło do syndromu urwania filmu

No... I zajmowałem się trochę swoim niedorobionym Pe Be eFem, w czym warto zaznaczyć moje lenistwo i hmm... Lekko nieprzemyślaną działalność w "kilku" aspektach mej działalności? W tej kwestii...
Shame on me foreva! ;P

Nadal studiuję, nadal pracuję, nadal zbijam bąki i nadal prowadzę PBF, ale nevermind, po prostu nieważne... >_>

To chyba wszystko xd

Post został pochwalony 0 razy

519

Co do pytania Fi... Nie, nie byłam na Alicji. Ale byłam na Avatarze...
Nie, nie zakochałam się w tym filmie, po prostu nie trafił w moje gusta

Wiem też, że nie poszłabym na to drugi raz do kina. W skali 1-10 daję 8 ^^

'Kołysanka' byłam sympatyczna

I Sherlock... Widziałam już 3 razy

Hej all ^^'

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Layla dnia Wto 21:44, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy

520

Heh... co do oglądania "Avatar" po kilka razy to nie jest to z mojej strony jakieś szczególne wyróżnienie, ja po prostu zawsze oglądam filmy wielokrotnie (jeżeli są tego warte), rekordziści w moim przypadku to "Powrót do Przyszłości" - ok. 40 razy i "Matrix" - mniej więcej podobnie, a reszta to przynajmniej po 5 razy. Jedyna różnica to to, że Avatar to film typowo kinowy zwłaszcza (ale nudny jestem) w 3D. Po prostu wiem, że jakbym się nie starał w domu już nie będzie miał takiego "kopa" dlatego trzeba iść do kina. Zresztą jeżeli o mnie chodzi to to jest właśnie prawdziwa przyczyna jego sukcesu kasowego - normalnie ludzie pobierają filmy z internetsów i oglądają w domu; a tu KICHA nie da się obejrzeć w domu te 3 miliardy U$D to pieniądze, które normalnie "zniknęłyby" na czarnym rynku.

Na "Alicję" chyba nie pójdę, mam [link widoczny dla zalogowanych]*, żeby popsuć sobie adaptacją.

* Kto to zna ręka do góry. xD

Post został pochwalony 0 razy

521

Oglądałam Alicję

Ale... z dubbingiem T_T NIGDY WIĘCEJ NIE PÓJDĘ NA FILM Z JOHNNYM DEPPEM Z DUBBINGIEM. Pazura skiepścił mi moją ukochaną postać, jaką jest Kapelusznik D: Nie pasował mi w ogóle do tej roli, za to reszta postaci była ok. Cheshire Cat był za to uroczy <3
Nie dość, że czytałam Alicję w oryginale, to jeszcze czytałam wiele jej przeróbek, głównie mangowych (jedna z moich ulubionych mangowych adaptacji - [link widoczny dla zalogowanych]), ale nie tylko. Coś w tym jest pociągającego, a za którąkolwiek wersję się nie wezmę, to zawsze Kapelusznik okazuje się być najciekawszą postacią.

Btw, wszystkiego najlepszego z okazji dnia... czterdziestu męczenników :"D

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Silvera dnia Śro 19:22, 10 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz

522

Dziękować xD

Post został pochwalony 0 razy

523

A ja słyszałam, że właśnie Dubbing był naprawdę niezły, tak mój kolega twierdził po obejrzeniu...

Swoją drogą ja nigdy nie lubiłam Alicji... Ta historia zawsze mnie odpychała

. Choć niektóre jej elementy są fajne

Post został pochwalony 0 razy

524

Hmm... Alicja xD
Jeśli obejrzę, to chyba tylko ze względu na Deppa, żeby zobaczyć jak się wykazał w roli Kapelusznika, lol xDDD

Post został pochwalony 0 razy

525

Szczerze mówiąc na plakatach totalnie nie przypomina siebie xD

Post został pochwalony 0 razy

526

Chcę iść drugi raz na Alicję, ale z napisami

Nie twierdzę, że dubbing był tragiczny (wprost przeciwnie, do nikogo nie mam zarzutów poza Kapelusznikiem), tylko imo Pazura nie nadawał się na zastępstwo głosu Deppa.
Czy ktokolwiek w ogóle potrafi zastąpić Deppa?

Pytanie retoryczne.
Btw, zadziwia mnie fakt, że Alicja jest jedynym znanym mi przypadkiem kiedy przeróbki są dużo lepsze od oryginału xD

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Silvera dnia Śro 20:45, 10 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz

527

@Cottie:
True true xD Ale i tak rozpoznasz go po jego specyficznych ruchach xD

@Silv:
W pierwszej liceum całkiem ładnie naśladowałem Deppa, ku uciesze koleżanek xD
Depp jest niezastąpiony!

__________
Aaaachh!!! Faza na Ctrl-Alt-Del! ^____________^
[odpływa przy milutkim polskim alternative rocku]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grensid dnia Śro 21:00, 10 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy

528

A ja nie mam z kim pójść na Alicję ;p
Sil, mogę zabrać się z Tobą? xD
Sama nie pójdę, facet stwierdził, że na Alicję nie pójdzie, a kumpel już był i nie chce iść drugi raz xD

Post został pochwalony 0 razy

529

Lay, a chętnie pójdę z Tobą

Dawno się już nie widziałyśmy~

@Gren:
awww, szkoda że tego nie widziałam... Ale fakt, ruchy ma tak specyficzne, że choćby gębę mu zastąpić to się go i tak rozpozna :'D

Post został pochwalony 0 razy

530

Napiszcie do Li, ona chciała iść

Post został pochwalony 0 razy

531

A Ty? ;p

Post został pochwalony 0 razy

532

Ja chcę iść ale nie mam kasy na kino

Post został pochwalony 0 razy

533

Post został pochwalony 0 razy

534
Ech, szkoda... Lay, to która uświadomi Li, że idzie z nami na Alicję? :'D
Btw, termin też by się przydał.

Post został pochwalony 0 razy

535

I jak państwu mija weekend?

Post został pochwalony 0 razy

536
Ten?
Całkiem spoko, chociaż jak patrzę za okno to mi się żyć nie chce ;_;

Post został pochwalony 0 razy