Forum www.domogadki.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Serie, których NIE polecacie XD

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.domogadki.fora.pl Strona Główna » Mangi Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Serie, których NIE polecacie XD
Autor Wiadomość
Li




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post Serie, których NIE polecacie XD
Z jakiegoś powodu chciałam się podzielić swoimi uwagami na temat mang, które są wyjątkowo BZDURNE, że aż śmieszne xD A więc zaczynamy:

Love Strip i inne mangi Mayu Shinjo - kiedyś przeczytałam (tak z ciekawości) Akuma no Eros i próbowałam przeczytać Love Strip. W oczy rzucają się kilometrowe bary u mężczyzn, długie podbródki, spiczaste palce i ogólnie dłonie tak wielkie, że mogą nimi objąć i zmiażdzyć główki biednych lale...yyyy...bohaterek. Kreska w mangach tej pani jest ...słaba. Brak anatomii bije po oczach X_X Dodając do tego porażającą głupotę tych mang, mamy "dzieła" komiczne. Wtedy się zastanawiam - kto, KTO TO DZIADOSTWO KUPUJE?!!?

Maja Kopytko - Yuu Watase czyli ma być romantycznie, słodko i głupio. W tej mandze miłość = seks, główna bohaterka chce zaciągnąć chłopaka do łózka, bije się o to z inną laską, a ta pod koniec rzuca: "Bo Ty go kochasz całą sobą!"..WTF?!

Ren-ai Shijou Shugi - ona i on są razem, uprawiają seks na milion sposób przez 8 tomów, a inni chcą się dobrać albo do niego, albo do niej. Fascynujące, nie?

Na razie to tyle, ale jak coś mi się przypomni, to dopiszę


Post został pochwalony 0 razy
Nie 22:55, 31 Maj 2009 Zobacz profil autora
Silvera




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post
KKJ - dzięki tej serii zraziłam się do czegokolwiek, z czym Arina Tanemura miała cokolwiek wspólnego. Kreska IMO okropna, nie cierpię takich wielkich gał, a postaci męskie z wyglądu praktycznie niczym się nie różnią >.> Pomysł może i ciekawy, ale zmarnowany, zwłaszcza przez bohaterkę, która wykazuje typowe cechy mangowej panienki. Zgroza.

Gravitation - o ile anime jest przezabawne i służy jako ikona shounen-ai, tak manga od okolic 8 tomu ma wręcz chory humor. Jak tu się przejmować losami bohaterów, którym nie straszna jest gigantyczna panda atakująca miasto, nie wspominając już o zapalaniu papierosów nie wyjmując ich z paczek, a po postrzeleniu bronią tylko się otrzepują?

Utena - przekoloryzowane (dobrze, że manga jest czarno-biała...), patetyczne, nudne. Może parę lat temu bym tę serię lubiła, ale z wiekiem zmieniają mi się oczekiwania i gust. "Rewolucja" (odmieniona we wszystkich przypadkach, również w formie przymiotnikowej) w co trzecim zdaniu tylko dobija sprawę.

DNAngel - nie rozumiem zachwytu nad tą serią. Nie chcę rozumieć. Dark to za mało, by mnie przy lekturze utrzymać.

Wild Rock - profanacja yaoi >.> Geje z czasów kamienia łupanego, no po prostu chyba nie ma nic bardziej podniecającego -_-


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:14, 01 Cze 2009 Zobacz profil autora
Cottien
Fiancée



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Post
A ja powiem tak: nie potrafię komuś odradzać przeczytania czegokolwiek. Ja raczej zachęcam do przeczytania tego co mi się nie podobało, żeby pokazać jakie to było głupie i w ogóle. A nuż tej osobie to akurat się spodoba? Jej zdanie.

I tak... Mangą, która mi się nie podobała była... Brzoskwinia! A tak, proszę państwa i to tylko z jednego, małego powodu - zakończenie jest BEZNADZIEJNE. Po prostu do .... no. Cała historia była do wytrzymania, ładna kreska (poza spartaczonymi wg mnie okładkami), fajne postaci. I wszystko byłoby świetnie gdyby nie tak naprawdę ostatnie momenty 18 tomu. Nie no, ja oczywiście chciałam, żeby było tak jak było ale nie w ten sposób!!! (staram się nie spojlować).

Co do nielubianej serii to jeszcze na pewno Utena, jak już Sil wymieniła ale także (!!!) Angel Sanctuary! Strasznie mnie mierzwi i drażni ta manga, nie mogę po prostu przebrnąć przez nią, w ogóle mnie do niej nie ciągnie aby kontynuować a to źleee


Post został pochwalony 0 razy
Pon 16:34, 01 Cze 2009 Zobacz profil autora
Li




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post
Co do DNAngel, (taki mały offtop ), uważam, że pierwszy tom jest niezły. Podobał mi się klimat serii - smutny, romantyczny, tajemniczy. Współczułam głównemu bohaterowi i nie mogłam znieść Risy. KKJ w lepszym wydaniu. A w kolejnych tomach ten czar zniknął, autorka wrzuciła więcej dziwnego humoru do serii (ale za to poprawiała się kreska). Skończyłam na jakimś szóstym tomie. Dalej mi się odechciało. O. Ale nie doliczę jej do swoich nielubianych mang, ani KKJ, który został spartaczony niemiłosiernie. Chyba uodporniłam się na poziom głupoty w mangach przez Mayu Shinjou i inne takie xD
O, mam. Mangę, którą bym nie polecała.
Plastic Little.
Fabuła? Phi, możecie pomarzyć. Manga składa się z kilku rozdziałów, z czego każdy rozdział jest poświęcony innej postaci. Kiedy ją czytałam, odczułam, że autor narysował komiks, by przedstawić nago bohaterki.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 19:25, 02 Cze 2009 Zobacz profil autora
Silvera




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post
Offtop
Mogłabym być złośliwa i napisać, że etchi z samego założenia są bez fabuły, bo wszystko i tak koncentruje się wokół piersi i majtek (albo i bez nich). W ogóle mnie zastanawia czemu Ty, Linuś, zabierasz się za takie gatunki xd Ja to zawsze myślałam, że tylko niewyżyci chłopcy, którzy raczej nie mają i długo mieć nie będą dziewczyn, biorą to do łapek. Podniecać się dwuwymiarowymi piersiami i pośladkami, omg, ciekawe jak nisko można jeszcze upaść...
End of offtop

Ach, bym zapomniała!
Tokyo Mew Mew! xD To było tak głupie i żałosne, że aż śmieszne.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:47, 02 Cze 2009 Zobacz profil autora
Cottien
Fiancée



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Post
Nie no, niektóre mang tego typu są... zabawne xD. Oczywiście zależy, często są to jednak gnioty. Ale znów, wg mnie trzeba to samemu przeczytać żeby móc to stwierdzić ^^'

Oh Sil~! Jak możesz ranić moje uczucia! TMM było boooskie ;P


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:12, 02 Cze 2009 Zobacz profil autora
Li




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post
Silvera napisał:
Offtop
Mogłabym być złośliwa i napisać, że etchi z samego założenia są bez fabuły, bo wszystko i tak koncentruje się wokół piersi i majtek (albo i bez nich).
End of offtop
.


Ale...Love Hina - też etchi, a miało fabułę - opowiadało o losach chłopaka, który chciał spełnić swoje marzenia i spotkać ukochaną z dzieciństwa! Tutaj autor pod byle pretekstem pokazuje majtki albo nago, a nie rysuje mangi TYLKO po to, żeby te cycki pokazać, ale przekazać coś jeszcze. Tak jakby?

Ja..ja przeczytałam to, bo nie wiedziałam co to Senpai mi podrzucił Plastic Little, Heata, Gunsmith Girls, Love Hinę i Ah! My Goddess. Ja byłam młoda i głupia i nie wiedziałam, co to A Love Hinę zbierałam, bo ją jakoś polubiłam, potem zaczęła mnie wkurzać. Ale na końcu 13 tomu jest mój rysunek xD
O, TMM - zgadzam się xD Aoyama-kun! Aoyama-kun!

Teoretycznie temat jest o mangach, których nie lubimy ;P. No ale jako że to wynika z rozmowy to ok, nie czepiam się ;P // Fi


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Li dnia Wto 23:31, 02 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
Wto 23:28, 02 Cze 2009 Zobacz profil autora
Cottien
Fiancée



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Post
Tak, racja, Love rzeczywiście miało jakiś sens. I jest to jedna z moich ulubionych mang . Ale wiadomo, Fi wielką zboczenicą jest ;P.

Ukamionować Li! Czyta ZUE mangi!!! ;P
A tak szczerze to ja lubię TMM. Wiem, straszne, ale mi naprawdę w niektórych mangach wielgachne oczy i wszystko przesłodzone po prostu mi się podoba xD.

[cała moja wypowiedź jest offtopem ;P. Nie przejmujcie się ;P // Fi


FI, NIE DENERWUJ MNIE! Gdyby nie to, ze jestes adminem, to z miejsca miałabyś osta xD A wiec proszę, ogarnij się z offtopem // Lay



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cottien dnia Śro 15:47, 03 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Śro 15:42, 03 Cze 2009 Zobacz profil autora
Layla
Sad Princess



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post
Nie polecam?

Wish - omg, zgroza.... Nudne jak flaki z olejem =__= Lata pierdoła i nie wie co ze sobą zrobić. Mam to na półce tylko dla czterech postaci które są spoko ;p

Brzoskwinia - o ile anime wyglądało jeszcze jako-tako to manga jest okropna... Tego się nie da czytać! Kreska jest tak porażająco tragiczna, że aż brak mi słów.

ION - jakoś tak nie dałam rady tego czytać, ale jesli o Tanemurze mowa, to KKJ moim zdaniem był fajny ;p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Layla dnia Śro 20:10, 03 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Śro 20:08, 03 Cze 2009 Zobacz profil autora
Silvera




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post
Layla napisał:
Mam to na półce tylko dla czterech postaci które są spoko ;p

Ruri, Hari i tych dwóch diabełków, których imię za cholerę nie pamiętam? xD
Mi się Wish nawet podobał, bo był taką lekką i mało ambitną lekturą na jedno przeczytanie. No i to jedyna manga CLAMPa za jaką się zabrałam.


Nie podobał mi się też Legend Takie Fushigi Yuugi w wersji koreańskiej, tylko że z głupszymi imionami i trochę naciąganą fabułą.
I daruj Lay, muszę to napisać...
Hellsing. Tylko Alu, Bernadotto i Shrodinger (już nawet nie pamiętam jak się jego imię pisało Oo) byli godni uwagi, aż do czasu, kiedy stwierdziłam, że to dalej sensu nie ma. Nie kręcą mnie flaki i krwawa sieczka.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 21:04, 03 Cze 2009 Zobacz profil autora
Layla
Sad Princess



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Kobieta

Post
Silvera napisał:

Ruri, Hari i tych dwóch diabełków, których imię za cholerę nie pamiętam? xD


Koryu i Kokuyo (mogą być literówki) xD

Silvera napisał:

Hellsing. Tylko Alu, Bernadotto i Shrodinger (już nawet nie pamiętam jak się jego imię pisało Oo) byli godni uwagi, aż do czasu, kiedy stwierdziłam, że to dalej sensu nie ma. Nie kręcą mnie flaki i krwawa sieczka.


Hellsing jest dobrym pomysłem ale strasznie zmarnowanym. Moim zdaniem anime zakończyło się w odpowiednim momencie - nie za dużo, nie za mało. Minusem Hellsinga jest przedewszystkim autor - pomysł naprawdę świetny jednak brak umiejętności zakończenia historii jest gigantycznym problemem, który potrafi zepsuć cała historię. niestety
Co nie zmienia faktu, że pozostaję nadal wierną fanką Alucarda


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Layla dnia Czw 12:05, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Czw 12:04, 04 Cze 2009 Zobacz profil autora
Cottien
Fiancée



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Post
Tak mi się przypomniało. Mi na przykład średnio podoba się Yami no Matsuei. Historia jest nawet niezła ale denerwują mnie niektóre elementy. Np. ciężko mi się ją czyta, postaci są dłuuugie i straaasznie wąskie... No i momentami mnie nudzi.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:03, 06 Cze 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.domogadki.fora.pl Strona Główna » Mangi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin